czwartek, 1 listopada 2012

Lysica

Tekst: Patrycja Kateusz  

Święta Katarzyna, Barbara, to nie jedyne świętości w naszym województwie.
Akurat na tych dwóch skupił się autor zdjęć. Sposobność była doskonała, ponieważ złota jesień żegna nas ciepłymi kolarami, witając zimowe przymrozki i biały niewinny puch, który bywa śliskim tematem. Świat przyrody jest światem silnych uczuć i pasji. Oto jedna z nich wyrażająca piękno paździerdnikowej wyprawy do Świętej Katarzyny i na Łysicę.



W drodze na szlak można zaczerpnąć odrobinę kultury. Trzy pomniki, które są opozycją do natury zwracają uwagę.















Podobno tylko natura nie łamie swoich praw. Co więcej jest nawet inspiracją dla tych, którzy wiecznie łamią wszystkie prawa, czyli ludzi. Przykładem tego jest Gołoborze, które stało się natchnieniem dla Stefana Żeromskiego. Wiecznie piękne i natchnione.



Oto szczyt najwyższej góry Gór Świętokrzyskich. Łysica, wysokość 612 m n.p.m. Tyle nam pozostawił lodowiec. Może nie najwyższe, ale najstarsze.



Baśka Wilkom przyniosła sukces. My mamy swoją dostoją Barbarę, która może nie jest tak popularna (bo może starsza), ale i tak wolimy ją podziwiać.







1 komentarz:

  1. jesień + Góry Świętokrzyskie = to, co najbardziej lubię! Wiele widziałam jesiennych zdjęć naszych okolic i wchodząc tutaj nie spodziewałam się niczego oryginalnego, a jednak... mile się się zaskoczyłam, szczególnie zdjęciami z "naszej Baśki" ;) gratuluję! Lui

    OdpowiedzUsuń